Rozmawiałam dzisiaj z żabą... :) pod dobry nastrój i dla uśmiechu...
No i co się na mnie gapisz i wywalasz te ślipie?
Nie jestem królewiczem, a żabą, po całym dniu ledwo zipię.
Chcesz obserwować? Dobrze... Wybauszaj te gały... Ale zawsze czyń to z właściwej oddali! A teraz, najlepiej zmykaj! Poskakać daj, bo serce zbyt wali...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz