niedziela, 31 grudnia 2017

Nadzieja

jest nadzieja
że ten poligon się skończy
a pojutrze znów
będziemy mieszkać
na łące

 Małgośka
...........................................................................................................
                                                     
                            dedykowane wszystkim wystraszonym zwierzakom, które pragną ciszy...

sobota, 30 grudnia 2017

Beze mnie

nabierz w płuca
moich wierszy
i wypuść jak lawę
w powietrze
tak najdalej
ode mnie
tam...
lepiej im będzie
               "Beze mnie" Małgośka

                                                            

piątek, 29 grudnia 2017

Zaniechanie

kiedy puste krzesło zostawisz
nie będzie ci już potrzebna
agencja ochrony
nagromadzonego mienia
Małgośka

                                                                          

Świat czernieje od środka

dziś nawet stare kościoły i krzyże
wilgotnieją pleśnią
od brudu ludzkich sumień
nasiąkniętych czernią
dziś nawet stare zegary
o ludziach zapomniały
za ich sprawą już dawno
dobry czas uciekł w pole
nie chce mu się chodzić
dziś jedynie matki boskiej
nasiąknięta deszczem stara figura
ma trochę przyzwoitego błękitu
i dla światła otwarte
pojemne ramiona
"Świat czernieje od środka" Małgośka
                                                                                 


środa, 27 grudnia 2017

Wróżba

w niebo gapię się codziennie
tęsknię za ospałym śniegiem
z chmur jak stara wiedźma wróżę
może w końcu się zachmurzy
"Wróżba" Małgośka
                                                                              

poniedziałek, 25 grudnia 2017

Sen Jezusa

gdybym była
małym Jezusem
i musiałabym
narodzić się na nowo
wybrałabym zakątek
zacisznej
łupiny orzecha
w niej pod powiekami
schwałabym
błękitny płacz
i sen jedynego
frasobliwego dziecka
"Sen Jezusa" Małgośka
                                                                                        

Zagubiona stajenka

gdzie ta cicha
która dziś wszystkim umyka
której szukałam
jako mała dziewczynka
nie pamiętam...
ta cicha
gdzie przed drobiną
w jedną z najjaśniejszych z nocy
błękitny anioł i silny wiatr klęka
gdzie ta cicha
zagubiona mizerna stajenka
o której dziś nawet czuły śnieg
i Bóg nie pamięta
"Zagubiona stajenka" Małgośka
                               https://www.youtube.com/watch?v=dtQdOf86iCs
                                                                              

sobota, 23 grudnia 2017

Anplakt

porzućcie sieci i prąd 
dla człowieka
nie tylko dla świąt
Małgośka "Anplakt"
                      

                               https://www.youtube.com/watch?v=k3k1ARg7x90                

piątek, 22 grudnia 2017

Psalm dla jemioły

💙
niechaj unosi się światłem
psalm miłości szkicowany
na błękitnych żyłach papirusu dłoni
niechaj zmusza
do życia skostniałym
apatyczne i leniwe skronie
niechaj osiądzie
żywicznym zapachem
w zielonym swetrze jemioły
niechaj zapomni miłością
zatrzymując w kadrze
motyle które już w niebie przysiadły
                  "Psalm dla jemioły" Małgośka

                                                                          

wtorek, 19 grudnia 2017

czułe drzewa

dopiero dziś widzę
jak drzewa rozpostarły
skostniałe ramiona
w tym czułym geście wieki sterczą
niejeden już skonał
"Czułe drzewa" Małgośka
                                                                                 

poniedziałek, 18 grudnia 2017

błękitna miłość

mądrość Boga
skrapla się w rosie
cierpliwość jego
mrozem milczy
miłość żyje
pomiędzy chmurami
niechaj spływa na ludzi
obfitym śniegiem
Małgośka "Ojcowska miłość"


niedziela, 17 grudnia 2017

Biel

dziś biel
zakwita w ciszy
patrzy na pierwszy śnieg
i milczy

 "Biały limeryk" Małgośka
                                                 https://www.youtube.com/watch?v=8pxYKgelqAc
                                                                             

sobota, 16 grudnia 2017

Zachwyt

choć czasami jestem
jak stare podkulawione krzesło
to jeszcze mam w sobie szlachetność
owocowego drzewa
miłość do świata
i zachwyt
dla błękitu nieba
                    "Zachwyt" Małgośka

                                                                         

Motyla miłość

moja prawdziwa miłość
już dawno umarła
w momencie
kiedy pochowałam motyla
kiedy nie miałam siły płakać
stojąc nad  marnym pyłem
nie zdążyła się spakować
dlatego ciągle do drzwi puka
w moim zachwycie
nad światem woła
Małgosiu!
zobacz jak kocham!
                             "Motyla miłość" Małgośka

                                                                        

piątek, 15 grudnia 2017

Prośba


niebo...
za wysoko mi
do ciebie
nie sięgam ręką
klamki
wiem...
dla boskiego błękitu
to żaden wyczyn
ja jestem
tylko człowiekiem
zatem może
załatwmy to pokojowo
ja zawisnę
pomiędzy ziemią a tobą
tego też nie chcesz?
a ja nie chcę
smażyć się w piekle
niebo...
otwieraj !
podaj mi rękę
            Małgośka

wtorek, 12 grudnia 2017

Wędrujące cienie

spójrz ...
jak przez błękitne
szpary w niebie
w tajemniczą przestrzeń
wsunęły się odcienie
nie tylko te głębokie
i muskularne
ale te jasnością brudne
słabo zarysowane
od płaczu i cierpienia na ziemi
jak mgła wyblakłe
którymi w ostateczności
przy słonecznym świetle
sam bóg się rodzi
sam bóg się karmi
wędrujace cienie
umarłych
"Bóg sie karmi" Małgośka
                                   https://www.youtube.com/watch?v=NHvabdxp4BI
                                                                       

poniedziałek, 11 grudnia 2017

Odwilż

dziś w milczeniu odeszły
białe szepty

magiczne słowa

w śpiącym ogrodzie
czuły śnieg stopniał

w przemoczonych kocich futrach
cisza urosła

Małgośka
         

sobota, 9 grudnia 2017

konkurs

na ziemi
trwa konkurs
na gwiazdy
z papieru
z brokatu
z plastiku
i ten najważniejszy
na gwiazdy filmowe
jednak
nikt nie pomyśli
o tym
żeby podnieść
głowę
                                  "Konkurs" Małgośka

                                                                                         

Pierwszy śnieg

przy sobocie
zwyczajnie
Bóg
porządkuje eden
anioły krochmalą
pościel
a święci
sypią światu na głowę
z poduch
srebrne pierze
                  "Pierwszy śnieg" Małgośka

                                                                           

piątek, 8 grudnia 2017

Modlitwa o niedoskonałych

podobno dziś niebo otwarte...
........................................................
przewoźniku
dusz zapomnianych 
wskaż tę łódź
którą dryfują oblicza
umarłych
do ziemi
gdzie nie ma
upływu czasu
i śmierci
gdzie
pod drzewami
w mistycznym milczeniu
pękają nabrzmiałe
kasztany
tam nie tylko
w snach
o bajecznej łące
nektar zbawienny piją
wieczne anioły
wskaż tym
niedoskonałym
gdzie żar ducha
topi krę
a czerwień
kruszy najtwardszy
kamień
gdzie słowik
śpiewem oznajmia
światło słoneczne
w przestrzeni
otwartej
wskaż
to miejsce
przewoźniku
dziś...
proszę...
gdzie deszcz zwiastuje
wieczną tęczę
i uświęca
błękitne
manowce
"Modlitwa o niedoskonałych" Małgośka

niedziela, 3 grudnia 2017

Z pamiętnika samotnika

samotni
nie oglądają filmów
w których on kocha ją
ona jego kocha
nie szukają echa miłości
w starych
tkliwych
melodiach
samotni
siedzą po kątach
w których neutralność
szlocha
oszczędzają
jedno jeszcze bijące
bezwładne
gołębie serce
                              "Z pamiętnika samotnika" Małgośka
                                                                           

sobota, 2 grudnia 2017

Zimowy zapach

wieczorami
pustki na ulicach
jedynie światło błądzi
potykając się
o pomarszczony śniegiem asfalt
ludzie siedzą w domach
dokładając do żeliwnego pieca
w powietrzu czuć dym
ulatujący z komina
ten cichy
znajomy
zimowy zapach
"Zimowy zapach" Małgośka                       

piątek, 1 grudnia 2017

Mrok

zobacz jak mam ciemno
kwiaty jakoś więdną
pod ziemią
szybciej zapada noc
nie ma nic na wyciągnięcie ręki
wielkoduszna pamięć za daleko
jedynie
ponad mrok
do zimnego księżyca
łasi się czarny kot
                     "Mrok" Małgośka

                                                                                     

poniedziałek, 27 listopada 2017

Zagubiona dusza

jeszcze tu jestem
stawiam kroki
pośród urodzajnych pól
i wytartych czasem
dalekich dróg
jeśli chcesz
opowiem ci o tym
jak na zielonej łące
rozmawiam z błękitnym
świerszczem
a wieczorami
w dolinie
samotnej rzeki
śpiewam światu mrok
jeszcze tu jestem
błąkającym się cieniem
w kwiecistej sukience
dopóki słońce promieniami
łapie mnie w garść
jeśli chcesz
możesz poczuć w sobie
to nadwrażliwe serce
rozżażony węgiel
ofiarowany mi przy narodzinach
na te ostatnie dziesiąt lat
jeszcze tu jestem
iluzji pyłem
nim bezwład bezwarunkowy
w kończynach poczuję
błąkam się pośród
ptasich skrzydeł
i oddechów ulotnych
zostawionych przez życie
na szybie
jeszcze tu jestem
nim się rozpłynę
i niczego nie będę znaczyć
nim zostanę ciepłą mgłą
tylko mgłą
"Zagubiona dusza" Małgośka

Cichość serca

słyszysz...
jak świat milczy
pod białym płaszczem ciszy
ten spokój...
tylko spokój
słyszysz...
kran kropli już nie gubi
żadna myśl w głowie też nie skrzypi
słyszysz...
anioły nie liczą kroków
gdzieś po drugiej stronie tęczy
przysiadł stary święty spokój
słyszysz...
w końcu kiedyś to usłyszysz...
jak mi bije serce świata
które żyje rytmem ciszy
słyszysz...
                               Małgośka "W rytmie ciszy" ("Cichość serca")

                                                                                      

Takie miejsce

w krzykliwym mieście
znam takie miejsce
gdzie cisza przysiada
na skromnej ławeczce
a obok ławeczki
bezdomne milczenie
karmi tą ciszą
głodne gołębie
                          "Takie miejsce" Małgośka

                                                               



                                                                   

błękitny dramat

łza nie zmyje w moim oku
czerwonej plamy
kiedy dziś patrzę w twoją stronę
to całe niebo krwawi
pochmurnych myśli
z mojej głowy
wiatr już też nie przegoni
wbiłeś mi w serce
błękitny sztylet
w moim sercu powódź
                                           
                            Małgośka

                                                         

środa, 1 listopada 2017

Świadomość przemijania

kiedy słowa
ucichną
mój czerwony sweter
oddam Jezusowi
przyodzieją nim
krzyż
na moim grobie
                                             "Świadomość przemijania" Małgośka

                                                                  

poniedziałek, 30 października 2017

Cisza

stoisz tuż...tuż...
za moimi plecami
kiedy ludzie podnoszą wrzawę
a ja
czekam...
czekam...
na ciepły wiatr
na podmuch
delikatny
i na ciszę
która otwiera uszy
twoim brakiem słów
szepcze
dobranoc...
dzień dobry...
Tacie "Cisza" Małgośka
                                           

niedziela, 29 października 2017

w ostatnim dniu października...

w ostatnim dniu października
niech zaszeleści cisza
niech drzewa się rozbiorą
niech deszcz wszystko oczyszcza
niech wszelki brud spływa
z nurtem dzikiego strumienia
niech ogół obdziera ziemię
do pierwotnego korzenia
                                                    Małgośka
                                           https://www.youtube.com/watch?v=iwJ7wnn7Kg8
                                                                    

Wiatr boli

 trudno jest nie zarzucać
niestałości wiatrowi
teraz też
gdy drzewa ciągnie za włosy
a mnie
strasznie boli
                       Małgośka                                       

Rzeka czasu

rzeko
wyrocznio przybywająca
z podziemnego świata zmarłych
rzeko 
wypływająca
ze źródła czarnych korzeni
i z edenu kwitnących roślin
rzeko
której przyszłość jest ukryta
w zapowiedzi głodu
i w nowinie urodzaju
cicha rzeko
o krętych ramionach...
jesteś mi
zejściem do Hadesu
i drogą do błękitnego raju
                                           "Rzeka czasu" Małgośka

                                                                  

środa, 25 października 2017

Gołębie serce

przestań serce płakać
przestań serce mrowić
przestań mi do gardła wchodzić
zostań w klatce 
pośród ciepłej krwi
pośród rdzawych żeber
nie przysiadaj na dłoni
nie wyskakuj do świata
tam zabiją ciebie
                                                          "Gołębie serce" Małgośka

                                                                             

Na śmierć i na życie

ja chcę mówić
w swoim imieniu
nie chcę osądzać
kto lepszy
kto gorszy
nie chcę uczestniczyć
w wyścigu
przyjdzie czas
że życie się skończy
                                         "Na śmierć i na życie" Małgośka
                                                                   

piątek, 20 października 2017

Stara dusza

jestem
jak stary kredens
w zamglonych oczach mam szyby
nadwrażliwością popękane
moje kości
też są stare
w nich śpi
zardzewiała krew
jestem też
jak pożółkłe półki
zapadające się od nadmiaru
kruchej porcelany
jak stare drzwiczki
co rachują na sobie
spękane warstwy
pomarszczonej farby
mam życie
starą duszą porysowane
moje jedyne
dojrzałe życie
jest już jak kredens stare
                               "Stara dusza" Małgośka

środa, 18 października 2017

wy


wy 
utopieni w rzece złotej kadzi
przez dzikie konie na polach
rozciągnięci
wy 
rzuceni do morza
z ołowiem u szyi
wy
po drugiej stronie tęczy
wy ...
sponiewierani ze łzami na twarzy
wszyscy...
i nie wszyscy
święci...
już wam ostatni sen
krzywdy nie wyrządzi
bądźcie spokojni...
Małgośka

                                                                  

poniedziałek, 16 października 2017

noc

nie martw się
zmęczony dniu
życzę tobie 
słodkich snów...
                             "Noc"

                                                                                          

niedziela, 15 października 2017

Czas wytchnienia

jesień
zrzuciła liście...
rysy
stały się niekompletne
pachną już tylko jej dymem
ostatnie ogniem uświęcone
na polach
łęty
jak bezwstydna kochanka
z barw rozebrała nam świat
i mam wrażenie
że nagie drzewa drapią dziś chmury
a ziemia śpi już sto lat
                                     "Czas wytchnienia" Małgośka

                                                                    

w błękicie...

z czarnej dziury
z szarej wnęki
przywędrował
do mnie błękit
przemalował
okna drzwi
przeszył serce
teraz śpi
                                     Małgośka
                                                      

czwartek, 5 października 2017

wietrzny limeryk

słoneczny liściu
uważaj na siebie
zostań dziś w domu na drzewie
nie pozwól by wiatr
życie ci skradł
dbaj o siebie
Małgośka
wietrzny limeryk 05.10.2017 r.