piątek, 30 listopada 2018

Przespać mróz

kiedy doświadczam ostatniej obecności światła
w rzeczach które mi pozostały
wtulam twarz w stęchły kożuch
pomimo że na nieludzką zimę
nie jestem jeszcze 
dobrze przygotowana
jak stary niedźwiedź w sobie mocno śpię
i nie otwieram źrenic oszronionych oczu
zaplątana w futro wspomnień
pragnę dla gorącego słońca
przespać fioletowy mróz
zapaść pulsem w sen
i w ramionach białej ciszy
odpocząć
"Przespać mróz" Małgośka
                                                          

czwartek, 29 listopada 2018

Takie miejsce...

Znalazłam w sobie takie ciche, wygodne miejsce,
gdzie słońce i mróz odnawia we mnie milczenie.
Tam mowa moja w gardle mi grzęźnie,
słowo na spierzchniętych ustach
usypia wierszem.
A dusza?
A dusza jak wielka woda w obiegu,
nawet nie oczekuje śladów
człowieka na śniegu.
Małgośka
                                       

niedziela, 25 listopada 2018

Kiedy stopy związuje ziemia

kiedy stopy związuje ci ziemia
a nad głową uwiera
czarne widmo
ciężkie jak
topór
kiedy w drodze pogubiłeś
już złudne marzenia
pozostaje ci tylko
tnący wiatr
i wytarte
wędrówką
słońce
o łaskawy
uśmiech
prosić
Małgośka

                                                      

sobota, 24 listopada 2018

Pustka

strasznie tu cicho...
jakby śmiertelna mgła
ubrana w białe płótno
zabrała mi wszystko

strasznie tu pusto...
jedyne co mam
to echo głodnej tęsknoty 
odbijające się od głuchych ścian

i na ścianie
lustro

Małgośka 

                                                       




                                      

wtorek, 20 listopada 2018

W poszukiwaniu utraconego raju

w poszukiwaniach
utraconego raju
przybywa nam
zmarszczek
na ciele
skóra staje się
cienka jak biały pergamin
naszym zegarom
spowalnia też
krwiobieg
jak stary Adam
i Ewa myślimy
że będziemy
wciąż młodzi
my wieczne dzieci
pogrążone w złudzeniach
dalekie od śmierci
nawet surową zimą
szukamy kwiatów
w ogrodzie
"W poszukiwaniu utraconego raju" Małgośka

                                                                         

poniedziałek, 19 listopada 2018

W poszukiwaniu ciszy

kiedy wariuje świat
w szaleńczym
wyścigu na oślep
zataczając koło
wokół własnej osi
cisza moja jest
jedynym pokarmem
bezludną wyspą
o którą teraz
proszę
Małgośka
................................
"W poszukiwaniu utraconego raju"
tempera 160x200
w trakcie
                                                                  




sobota, 17 listopada 2018

Oswajanie

pragnę oswoić puste płótno
jak się oswaja dzikie zwierzę
miłość
wrogów
zazdrość
krew
na ciele
po śladach krwi
trwałe blizny
muszę pozwolić na nowo
by z samego mięsa duszy
urodziła mi się z bieli
treść
która choć jedno serce
wzruszy
"Oswajanie" Małgośka
                                              

piątek, 16 listopada 2018

Cisza

cisza urosła mi w głowie
jej spokojną twarz teraz
noszę na sobie
zaplątaną 
we włosach
w sercu
w oczach
w milczeniu
na ustach
niczego nie potrzebuję
jedynie lustra
"Lustro ciszy" Małgośka

                                               

czwartek, 15 listopada 2018

Okruchy słońca

z ostatnich owoców
starej jabłoni
zeskrobałam
nikłe okruchy słońca
teraz pochowam
pod powiekami
czarnej ziemi
by w zmartwychwstaniu
jedynego syna
uwolnić światło
na wiosnę
"Okruchy słońca" Małgośka
                                                     

środa, 14 listopada 2018

Kiedy brakuje światła

kiedy brakuje ci światła
bądź uważny
rozglądaj się na wszystkie strony
kiedy jesteś na rozdrożu głębokiej ciemności
w napotkanych cieniach
czułych gestach szukaj jeszcze ciepła
i w sercu poodkurzaj ostatnie pogodne pamiątki
wschodzącego słońca
"Kiedy brakuje światła" Małgośka

                                                    


sobota, 3 listopada 2018

Bez słońca

bez słońca świat umiera
staje się monochromatyczny
zimny jak wiatr
który ciągnie ludzkie głowy za włosy
smaga blade twarze
bez uśmiechu
pośród czarnych
drzew bez liści
"Bez słońca" Małgośka