Impresja- serce van Gogha

o zachodzie
kiedy kłosy podpierają
ciężkie słońce

a cisza
starej ziemi
do snu długie
warkocze zaplata

moje serce
czerwienią
nabrzmiewa
rośnie

i wylewa się
do oceanu zboża
jak szczerozłota
farba

"Serce van Gogha" Małgośka

                                                   

kwiaty polne

kwiaty polne
ci przyniosę

w nich
zapisana
naga prawda
o mnie

cierpliwość zieleni
zapach włosów

bezradność
motylich wierszy

nasz
koniec i początek

"Kwiaty polne" Małgośka

                                                              

w pomiędzy...

oto nadszedł moment
że wobec braku treści
stoisz bezradny

zrzucasz z siebie
ostatnie okruchy
nawarstwionego
latami
cementu

i nagle...
jak dziecko
odzyskujesz ciemię
umysł otwarty

pomimo
że jesteś ubogi
bez bagażu
zupełnie sam

bosy
i nagi

a pośród...

pośród
masz już dosyć
najmądrzejszych filozofów
i wszystko ci jedno

bo masz tylko jedno życie
i jedną śmierć
rzucone na szale

stoisz
w punkcie
na równoważni

w pomiędzy

to w nim upadasz
i to w nim
jak feniks z popiołu
powstajesz

tak w kółko
i w kółko
by nieść
swój byt delikatny

ku nowej
jeszcze nie straconej
dla ciebie

głębokiej przestrzeni

"W pomiędzy" Małgośka

                                                           

chciałabym...

chciałabym kiedyś uciec
tam gdzie pieprz rośnie

bardzo....
bardzo....

daleko

przeskoczyć siódmą górę

zatopić stopy
w siódmej rzece

popijać niebo

Małgośka

                                                             

Zagubiona treść

czuję się
jakbym była
gipsową
formą

gdzieś na drodze
zgubiła
treść

żywiczne serce
z brązu

Małgośka

                  fotografie Amelia Gołębiewicz                                           

Modlitwa do ciszy

ciszo...

mojego ojca

nakarmię cię 
krwią żywego serca

żebyś doznała spokoju
i nie marszczyła mu czoła

ciszo...

chorałów pamięci nie śpiewaj

pozwól
skrzydlatej duszy odejść

w milczeniu
walizki spakować

"Modlitwa do ciszy " Małgośka
.........................................................
fotografia wielkiego przypadku
"z miejsca" gdzie poezja czai się wszędzie...

Świątynia

jestem tylko człowiekiem
nie rzucaj we mnie kamieniami
ja z granitu mojego cierpienia
wybuduję różaną świątynię
ona obrośnie twoimi cierniami

Małgośka

                                                 https://www.youtube.com/watch?v=9ivZVIBJ6Hc

                                                           

Gołębie serce

gołębie serce
trzepoczesz mi tymi skrzydłami

że mogłabym słowem
rozgniatać granit

wirując
burzyć grube mury
świątyni spiżowej

potem wejść
w czarnego huraganu
sam środek

by na końcu
trafić skutecznie strzałą

w najczulsze oko
mojego cyklonu

ucichnij...

proszę

"Gołębie serce" Małgośka

                 https://www.youtube.com/watch? v=BxP59VRQZtg&index=1&list=RDBxP59VRQZtg

                                                              

"Ocean duszy"

tyle mam ciszy w sobie
że nie uniosę
opadam jej wersami
na samo
dno

oceanu

jego głęboka woda
będzie moją duszą

to wielka przestrzeń

widzę ją

"Ocean spokojny" Małgośka

                                        

Portret ojca

dziś bóg
pomrukuje burzą
i deszczem

otwiera zmęczonym 
kamienne powieki
niepoznanym dotąd
uśmiechem

do piekła odsyła
gniewne anioły
ludzkie problemy
i niesioną złość

za jego sprawą
rozbiegają się
chmury

on też

ptasim
śpiewem
w malutkich
sercach
szkicuje

portret
słonecznego ojca

spokojną
i mądrą twarz

"Portret ojca" Małgośka

                                                   

Odpocznienie

czasami
człowiek musi

złapać zielony grunt
niekoniecznie 
pod nogami

nozdrzami
smakować zapach
mięsistej ziemi

przytulić ucho
do zmęczonej trawy

Małgośka

                                                                      

Światło

wyłącz umysł
to on tak naprawdę
przeszkadza ci być tu i teraz
przestań planować
nie wygrzebuj
przeszłości z ruin

twoje światło
chwilą

żyje
ponad

Małgośka

                                                                  

Pragnienie ciszy

o ciszy
rozmawiają kwiaty

w tym rytmie też
trawa milczy

bez ciszy
nie ma słońca na ziemi

błękit umiera

w powietrzu
piekło krzyczy

"Pragnienie ciszy" Małgośka

                                                             

Koniec poezji

od przygarbionych słów
mam zmarszczki na brzuchu

słaby wzrok

i nie chce mi się
pisać wierszy

w porównaniu z kocim życiem
to takie nudne

po co się męczyć

Małgośka "Koniec poezji"
.............................................

taki żart
z prawdą w tle 😉

                                                          

😉