sobota, 16 czerwca 2018

Modlitwa do ciszy

ciszo...
mojego ojca
nakarmię cię 
krwią żywego serca
żebyś doznała spokoju
i nie marszczyła mu czoła
ciszo...
chorałów pamięci nie śpiewaj
pozwól
skrzydlatej duszy odejść
w milczeniu
walizki spakować
"Modlitwa do ciszy " Małgośka
.........................................................
fotografia wielkiego przypadku
"z miejsca" gdzie poezja czai się wszędzie...

2 komentarze:

  1. Cudownie to przedstawiłaś Małgosiu. Wiersz i zdjęcie, jako całość współgrająca. Pomysł z teczką świetny. Pozdrawiam Cię :))

    OdpowiedzUsuń
  2. pomysł z walizką zrealizowały panie w kwiaciarni, a mi było dane to zauważyć i przywłaszczyć chwilą poezji, która dosłownie czai się wszędzie...dziękuję Witku...mamy zdolne i kreatywne kwiaciarki w mieście :))) pozdrawiam serdecznie...

    OdpowiedzUsuń