jestem tylko człowiekiem
nie rzucaj we mnie kamieniami
ja z granitu mojego cierpienia
wybuduję różaną świątynię
ona obrośnie twoimi cierniami
nie rzucaj we mnie kamieniami
ja z granitu mojego cierpienia
wybuduję różaną świątynię
ona obrośnie twoimi cierniami
uwielbiam Twoje wiersze
OdpowiedzUsuńdziekuję- wielkie serce posyłam Nadia...
OdpowiedzUsuńCudowny kontrast na linii kamienie, świątynia, róże. Lakonicznie i krótko. Prawdziwy ekstrakt poetycki :)) Pozdrawiam Cię Małgosiu :))
OdpowiedzUsuń:)
Usuń