śmierci katedra.
Przebiła ciało
kościstym murem.
Teraz czuję się silna,
nie jestem już
niepotrzebnym gruzem.
Nie dostrzegam ziemi.
rosnę ponad,
gdzie biały puch,
nieboskłon ścieli.
Zastanawiam się tylko...
Czy to, aby już pora,
żeby tracić kości?
Jednak uwodzi w oddali
niebiańskich głosów
śpiew radosny...
"Stan nieważkości" Małgośka 25.05.2016 r.
Utwór, który inspirował mnie do napisania tego wiersza. To niezwykły obraz niosący głęboki
przekaz.
Małgosiu... powalasz...
OdpowiedzUsuń