poniedziałek, 30 maja 2016

Porzekadło

wyrosły na grzędzie
w samym środku zimy
dwie łóżka poręcze
ot tak
na niby

grabię to posłanie
biegam
pielęgnuję
staram się dbać o nie
nic z tego nie będzie
tak czuję

mimo to uparcie wierzę 
co w starym porzekadle 
od dawna zapisane
jak sobie pościelesz
tak się wyśpisz
taki obudzi cię poranek


                                           "Porzekadło" Małgośka 30.05.2016 r.

                                 
                                   
                             ze szkicownika...

                                                                       

                                                                             


                                                                     



                                                                 


4 komentarze:

  1. Świetny pomysł z łóżkami! A w zasadzie..A czemu nie, rozpiszę się. Łóżko, jako element codzienności, ale i przedmiot magiczny, bo przenosi w inny wymiar. A wiadomo, że sen, to "śmierć nie-całkiem", brama do innych wymiarów, wróżenie...Ale i moje skojarzenia poszły w stronę łóżka, jako elementu rozłąki. Prześcieradło zawiązane na supeł ma symbolizować węzeł małżeński, ale przecież i kłótnie, ciszę (zawiązać język na supeł)Łóżko, które wyrosło w ogrodzie, jako alegoria zimowego snu, ale też braku snu. I nie wiem, czy dobrze interpretuję ostatni obraz - między wezgłowiem łóżka płynąca rzeka. Znów piękny symbol i życia i przemijania (tak, 1/3 swego życia przesypiamy). Woda jest również symbolem kobiecości, nieodgadnionej tajemnicy, wiecznego ruchu itd... Naprawdę, czapki z głów!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak ja Ci dziękuję za ten piękny komentarz, a właściwie nie za to, dziękuję za to, że tak czujesz... cudownie napisane Witoldzie- czapki z głów za odbiór? nie wrażliwość :)

      Usuń
  2. i ja kłaniam się czołem aż do samiutkiej ziemi...

    OdpowiedzUsuń