niedziela, 15 maja 2016

Kiedyś się wydarzy...

Chciałbym kiedyś wejść w twoje obrazy,
pozostać tam na wieki i marzyć: 
o barwie bardziej zielonej trawy,
o nieskończonej rzece,
o jaśniejszym świetle 
i  błyszczącym świcie...

Może kiedyś...
Może kiedyś...
Bajka ta się zdarzy,
przecież nikt nikomu
nie zabroni marzyć...

Tymczasem...
Tymczasem...
Spoglądam na twoje obrazy
i szepczę do siebie:
może kiedyś...
może kiedyś się wydarzy... 
Trudno przecież być pewnym tego, 
co może się jeszcze nam  przydarzyć...

                                                                     


2 komentarze:

  1. No nie! Czytam i widzę obrazy z filmu "Między piekłem a niebem"... Słucham dziś namiętnie Anji Orthodox w piosence o tym samym tytule i obrazie, i teraz na dobranoc TY!
    Dziś ja marzyłam, myślami dotykałam tych obrazów a tu...
    Małgoś... Ty moja Wiedźmo kochana!!!
    https://www.youtube.com/watch?v=_xg4W0eXFVg

    OdpowiedzUsuń
  2. dziękuję Ci Moja Kochana...

    OdpowiedzUsuń