fioletowych dzwonków morze
przejdę na drugą stronę
zejdę w dół bardzo ostrożnie
i w tęsknocie zboża utonę
w obliczu okrutnej śmierci
porzucę tutaj wszystko
majątek mój marny
ukochane dzieci
i domowe ognisko
zaspokoję wreszcie
moją wielką tęsknotę
która tu na ziemi
jest dla wszystkich
ogromnym kłopotem
Mimo, że o przechodzeniu na drugą stronę, to ciepło. Pogodnie. Podoba mi się :) Pozdrawiam Cię :) PS. Bardzo udane zdjęcia :)
OdpowiedzUsuńdziękuję Ci i pozdrawiam również :)
OdpowiedzUsuń