piątek, 6 stycznia 2017

Powrót

dla słońca mogłabym rozpruć niebo
nitką błękitu zacerować spękaną ziemię
umarłe kwiaty oddać łodygom
wodę cofnąć do kropli pierwszej
dla słońca mogłabym o jego zachodzie
herbatę zamieszać w odwrotną stronę
dla słońca rozsupłać nici pająka
zwinąć w promieni kłębek
dla słońca mogłabym zwrócić gałęziom
dojrzałe i opadłe owoce
dla słońca mogłabym usiąść pod drzewem
pić napój z korzeni
odmłodnieć
dla słońca
ja cała...
nienarodzony jeszcze człowiek
                                         "Powrót niewinności" Małgośka 05.01.2017 r.
                                        https://www.youtube.com/watch?v=Rk_sAHh9s08

                                                                                

2 komentarze:

  1. Wspaniałe Małgosiu. I poetycko i w sferze "dziania się" Ruch, ale jednocześnie regres. Dzianie się, ale w odwrotnym kierunku. Stwarzanie się na nowo, ale do tyłu. Cudo, po prostu cudo! Już "Róża pustyni" mnie zachwyciła, ale to...Czapki z głów!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Witku dziękuje Ci z serca za wszystkie słowa i umiejetnosć dostrzegania w tym co pisze analogii-masz niezwykły dar...cenię to co piszesz - pozdrawiam Cię serdecznie :))

      Usuń