poniedziałek, 1 lutego 2016

wspomnienie

Swego, dawnego czasu nie pakowałam do plecaka kosmetyków, woziłam w nim natomiast oparcia od krzeseł i zasiadałam pod pierzyną z liści...
Mam nadzieję, że nie macie nic przeciwko, że tak sobie tu posiedzę?

działania z pogranicza teatru i plastyki- "warsztaty ze sztuką - wobec sztuki"

                                                                            

1 komentarz: