spod samych rzęs
wyszedł sen
wyszedł sen
taki jeden czarno-biały
jak stary film dokumentalny
prawdziwy
prawdziwy
chciał zmienić świat
na dobry dzień
na dobry dzień
nie udało mu się czarnej nocy
porankiem uczynić
porankiem uczynić
"Sen " Małgośka
Magia jest, istnieje. I Ty właśnie udowodniłaś to w tym wierszu. Cudo! Pozdrawiam Cię Małgosiu :)
OdpowiedzUsuńnaprawde!! :) pozdrawiam Witku...
OdpowiedzUsuńPodoba mi się ;)
OdpowiedzUsuń