Nie wiem, jak to robisz, ale uśmiechnąłem się. A przyznam się, że kłopot mam z tym ostatnio. Dziękuję za ten wiersz, który wywołał uśmiech :))
cieszę się bardzo, jeśli jestem sprawczynia tego uśmiechu- dziękuję...dobrej nocy Witku...
Nie wiem, jak to robisz, ale uśmiechnąłem się. A przyznam się, że kłopot mam z tym ostatnio. Dziękuję za ten wiersz, który wywołał uśmiech :))
OdpowiedzUsuńcieszę się bardzo, jeśli jestem sprawczynia tego uśmiechu- dziękuję...dobrej nocy Witku...
OdpowiedzUsuń