czwartek, 13 października 2016

chyba...

chyba
jestem dobrej wiary
ale przez chyba zaprzeczam
przez chyba
własnym deszczem moknę
przez chyba
ulegam
chyba
zrobi ze mną jak chce
potraktuje sztormem
chyba
duszy wiatrem steruje
chyba ogłasza
wątpię
chyba krzyczy również
wszem wobec
chyba poddam się
chyba jestem człowiek
                                             "Chyba" Małgośka 13.10.2016 r.

                                                                 

2 komentarze:

  1. Fragmentaryczność Ci służy. I nowa kompozycja wiersza. Bardzo, bardzo ciekawe. Czytam już któryś raz i podoba mi się :) A treść...no przecież wiesz, że się zgadzam z tym, co piszesz :)Pozdrawiam Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  2. fragmentarycznosć...hmmm nie pomyślałam, że w słowie, zrobiłam to intuicyjnie, natomiast w plastyce poszukuję tego świadomie- fajnie, że zasugerowałeś to Witku...dziękuję Ci :)

    OdpowiedzUsuń