niedziela, 11 czerwca 2017

kiedyś zamieszkamy w bajce

REFLEKSYJNIE...
.....................................................
tak sobie wyobraziłam
cholera
kiedyś umrę
i w wiecznym śnie
trwać będę nieprzytomnie
wygładźcie mi wtedy skrzydła
już teraz was o to proszę
zamiast różańca
pióra wetknijcie pod zimne dłonie
pytacie czy buty oddać
butów nie wciskajcie darmo na sztywne
śmiercią niesprawne już nogi
ja pomimo stanę obok ciała
będę bosa
wzdęta ostatnim oddechem
wyprostowana
wtedy jest szansa
że na horyzoncie pojawi się jakiś święty
poda rękę
i może jak balonik się uniosę
chociaż szlag wie czy tak będzie
a na grobie
na grobie posadźcie kwiatki
koniecznie niech to będą oczywiste
błękitne niezapominajki
przy świętach
przy świętach czasami wspomnijcie moje imię
i już teraz pamiętajcie że kiedyś nastąpi ten dzień
że wszyscy zamieszkamy w bajce
o zapachu nieśmiertelnej wanilii
                                     "Kiedyś zamieszkamy w bajce" Małgośka 11.06.2017 r.

                                                                                  

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz