poniedziałek, 28 listopada 2016

z miłości


4 komentarze:

  1. Jak to jest..żyjemy do przodu, czy do tyłu? Cofając wskazówki oszukujemy siebie, czy czas? Pięknie to brzmi "umrzeć z miłości", ale to jeden z gorszych rodzajów umierania. Zawsze w samotności...

    OdpowiedzUsuń
  2. Witku to Twój rodzaj pojmowania, ja pisze jak ja to czuję, żadnego oszukiwania w cofaniu zegara- szansa na powrót wspomnień?

    OdpowiedzUsuń